Płynnie niczym piękny Ocean Atlantycki przechodzimy do tematu Hiszpanii, a konkretnie jednej z najpiękniejszych wysp jaką jest Fuerteventura. Położona we wschodniej części Wysp Kanaryjskich i stanowi najstarszą wyspę w tym archipelagu. Wraz z wyspami Lanzarote i Gran Canaria tworzy prowincję Las Palmas. Wszystkie wyspy należące do tej prowincji, ze względu na cenne zasoby przyrodnicze, zostały zaliczone do rezerwatów biosfery przez UNESCO. Nazwa wyspy z języka Hiszpańskiego oznacza “Silne Wiatry”, co określa wiatry wiejące na wyspie. Dzięki nim wysoka temperatura na wyspie nie jest aż tak odczuwalna – nie męczą nas upały.
Dawną stolica wyspy jest Betancuria, położona w centrum wyspy stanowiła schronienie dla mieszkańców (przed atakami piratów). Do największych atrakcji w mieście należy najstarszy kościół na wyspie oraz zabytkowe domki w malowniczym centrum miasta.
Na Fuercie znajduje się plantacja aloesu, gdzie można na własne oczy zobaczyć ręczny proces wyrabiania kosmetyków, z tej niesamowitej rośliny. Aloes ma bardzo wiele zastosowań zarówno w kosmetyce jak i kulinariach. Tonik z aloesu świetnie sprawdza się na trądzik i łojotok, maseczka z aloesu oczyszcza skórę. Mało kto wie, że nalewka z aloesu jest nie tylko smaczna, ale też pita regularnie w małych ilościach upora się z naszymi migrenami na długi czas.
Na wyspie jak i w Hiszpanii obowiązujacą waluta jest Euro. Fuerteventura rozwinęła się i wciąż rozwija dzięki turystyce. Dzięki osiągnięciom w rybołówstwie, uprawie warzyw i owoców nie będziecie chodzić głodni. Warto również wspomnieć o pysznych, miejscowych serach, które są produkowane masowo z mleka fuerteventurskich kóz, a także o innych lokalnych wyrobach.